wtorek, 3 maja 2016

Delikatny makijaż z niebieską,metaliczną kreską ;)



         W ulubieńcach kwietnia znalazły się eyelinery z Golden Rose. Dziś chciałabym pokazać Wam jeden z nich w akcji. Co do eyelinerów. Są naprawdę świetne kosztują 13,50. Ich jakość jest imponująca. Nie brudzą rzęs mocno, mają fajne aplikatory, którymi łatwo namalować perfekcyjną
kreskę.

               Kosmetyki, których użyłam:

  • pomada z Inglota nr 16
  • korektor L'oreal true match 
  • beżowy cień Foxy z Naked 2
  • chłodny cień Tease z Naked 2
  • turkusowa kredka z Inglota nr 43
  • eyeliner z Golden Rose nr 18
  • tusz do rzęs They're Real




               Krok 1: nakładamy bazę pod cienie (u mnie korektor z L'oreal) i pudrujemy ją

               Krok 2: nakładamy jasny beżowy cień na całą powiekę

               Krok 3: chłodnym odcieniem brązu zaznaczamy załamanie i dokładnie blendujemy

               Krok 4: na dolną powiekę aplikujemy ten sam chłodny cień i rozcieramy

               Krok 5: linię wodną wypełniamy turkusową kredką 

               Krok 6: rysujemy wywiniętą kreskę i tuszujemy rzęsy 


7 komentarzy:

  1. Śliczny makijaż i idealna wręcz kreska - podziwiam, bo mi zazwyczaj nie chce ona wyjść tak, jak powinna ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niebieskie kreski niesamowicie się prezentują na dziewczynach z brązowymi tęczówkami i Twoje zdjęcie to potwierdza:).

    OdpowiedzUsuń
  3. idealna kreska :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kreska wygląda pięknie!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się akcent w postacie tej niebieskiej kreski ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Zrób coś dla siebie , Blogger